Auto w leasingu, czy na własną rękę? 2,000 zł to w sumie niewiele
Auto w leasingu, czy na własną rękę? 2,000 zł to w sumie niewiele
Myślę nad tym, aby wziąć auto w leasing, ale opłata 2000 złotych miesięcznie wydaje się przerażająca. Niby przez rok zapłacę prawie 24 tysiące. Tyle kosztuje całkiem niezłe autko, ale z drugiej miałabym 5 razy lepsze. Co robić? Inwestować we własne, czy wybrać leasing?
Znasz już finansowy magazyn? https://finansowymagazyn.pl/ Koniecznie zobacz najnowszy wpis!
- Baran.Kacper70
- Posty: 36
- Rejestracja: śr paź 23, 2019 6:37 am
- Kontakt:
Re: Auto w leasingu, czy na własną rękę? 2,000 zł to w sumie niewiele
Ja teraz biorę tylko auta w leasing, bo mam możliwość jeździć takimi samochodami, których bym nigdy nie kupił. Ma już w tym wszelkie opląty, o nic się nie martwię. Jak dla mnie to najlepsze rozwiązanie, jakie mogłem wybrać? Wiadomo, że 2 tysiące to dużo, ale ja mam 3 tysiące, co daje mi 26 tysięcy rocznie. Mogę mieć za to auto, ale co mi po tym, jak będzie to jakiś starszy model, a nie najnowszy, Poza tym mogę zmieniać regularnie, co jest bardzo wygodne.
Dowiedz się więcej o finansach osobistych. Odwiedź mój portal finansowy: https://moje-finanse.pl/ Zapraszam!
Re: Auto w leasingu, czy na własną rękę? 2,000 zł to w sumie niewiele
Ja zdecydowanie mówię nie takim opłatom. Wolę mieć auto na stałe, własne, do którego jestem przyzwyczajona. Wiem, że jest moje i koniec. Zresztą nie byłoby mnie stać na takie opląty miesięczne. Także uważam, że lepiej jest kupić za swoje, a nie kurczę dawać kasę firmom za auto, które oddam. To jakieś chore rozwiązanie i zupełnie tego nie rozumiem. Poza tym, jak wsiadasz do auta, to musisz mieć poczucie, że jest twoje i tak już zostanie.
- Marko_Biznesowy
- Posty: 27
- Rejestracja: śr paź 23, 2019 6:36 am
No nie wiem...
To trochę zaściankowe myślenie. Wiadomo, że auto to jedyny produkt na rynku, które wartość drastycznie spada po tym, jak wyjedzie ze sklepu. Jak kupisz mieszkanie, to ono za 3 lata może będzie nawet droższe, ale w przypadku auta nigdy nie podrożeje, bo fakt, ze wyjechało z salonu już sprawia, że cena drastycznie spada? Zresztą po co wydawać 36 tysięcy na auto, z którym człowiek będzie się męczył 15 lat. Zaczniesz marzyć o nowym, ale nie będzie na to funduszy. Ja uważam, że lepiej jest postawić na leasing, jest to lepsze dla portfela.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości